Pijany syn pobił 71-letniego ojca
Oficer prasowy konińskiej policji asp. Sebastian Wiśniewski poinformował, że w poniedziałek, tuż przed godz. 19, funkcjonariusze interweniowali w mieszkaniu przy ul. Wyzwolenia. "Początkowo interwencja miała dotyczyć nieporozumienia rodzinnego – taką wersje przedstawiał policjantom 39-letni mężczyzna, który próbował oddalić się z mieszkania" - zaznaczył Wiśniewski.
"Mundurowi w takich sytuacjach nie są łatwowierni. Razem z mężczyzną weszli do mieszkania. Wewnątrz policjanci zauważyli zakrwawionego, starszego i schorowanego 71-latka. Był to ojciec mężczyzny, a z rozmowy z nimi wynikało jednoznacznie, że syn nadużywa alkoholu i często się awanturuje" - opisał policjant. Jak podkreślił, w poniedziałek syn miał pobić seniora pięściami powodując u niego obrażenia głowy. Całą sytuację widziała żona 71-latka, która potwierdziła wersję poszkodowanego.
Wezwana na miejsce ekipa pogotowia zabrała 71-latka do szpitala. Mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń i we wtorek opuścił lecznicę.
39-letni syn poszkodowanego został zatrzymany. Wiśniewski przekazał PAP, że napastnik był nietrzeźwy; miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna mieszkał z rodzicami na stałe. "Mundurowi sporządzili niebieską kartę – dzięki niej dzielnicowy obejmie rodzinę swoją pieczą" - zapewnił policjant.
Zatrzymany 39-latek odpowie za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu ojca, za co grozi mu do dwóch lat więzienia.(PAP)
autor: Szymon Kiepel
szk/ mark/